Nasze działania dotyczą nie tylko poszukiwania środków finansowych na pomoc dla dzieci. Szukamy także ludzi, osób prywatnych, firm i instytucji, które zechciałyby objąć swoją opieką naszych podopiecznych.
Jako pierwsza do współpracy zgłosiła się firma Stella Pack S.A.  Pani Aneta Zdunek, odpowiedzialna za sprawy marketingu w firmie, postanowiła włączyć do współpracy dostawców i współpracowników.

Tak rozpoczyna się historia Sebastiana …
Sebastian ma martwicę kości. Musi leżeć szesnaście godzin na dobę. To koszmarna perspektywa dla dziewięciolatka spragnionego piłki i spotkań z kolegami. Firma Stella Pack S.A. zaczęła gromadzić na naszym koncie środki finansowe przeznaczone na zakup sprzętu rehabilitacyjnego dla chłopca. Kwota rzędu 2.400 złotych wystarczyła, by zakupić dla Sebastiana wózek inwalidzki (710,26 zł.) i materac do ćwiczeń w domu (158, 88 zł.). Dzięki pomocy firmy w najbliższym czasie Sebastian otrzyma także profesjonalną matę do hydromasażu, ponieważ zaczęły pojawiać się u niego bolesne przykurcze nóg.
Ale pomoc Stelli Pack S.A. nie ogranicza się do pozyskiwania środków finansowych. Na Mikołaja chłopiec otrzymał wielkie pudło, a w nim maskotki, książki i wymarzone klocki lego. Przedstawiciele firmy zabrali także Sebastiana na wycieczkę, co z pewnością stanowiło dla niego urozmaicenie w monotonnym życiu na wyciągu.
To znacznie więcej niż pieniądze. To zainteresowanie i odruch serca dla małego chłopca, który zmaga się z przerastającym go światem.
Dla Pani Anety Zdunek i wszystkich zaangażowanych w pomoc Sebastianowi:
DZIĘKUJEMY : )

Gimnazjum nr 1 im. Komisji Edukacji Narodowej w Lubartowie

W interesie dzieci połączyliśmy nasze siły z Gimnazjum Nr 1 im. KEN w Lubartowie. Młodzież z gimnazjum, pod okiem Pani Oli Mitury zorganizowała szkolną zabawę z konkursem kolęd. Bilet wstępu na zabawę stanowiły słodycze i trwałe produkty żywnościowe, przeznaczone dla potrzebujących. No i ?
No i uczniowie gimnazjum zaskoczyli nas ogromnie. Po pierwsze ilością zgromadzonych produktów, po drugie profesjonalną segregacją darów, po trzecie zaś pomysłem, by podzielić się czymś z innymi. Na tym jednak nie koniec. Słodycze zostały podzielone na paczki, dołożyliśmy do nich kolorowe maskotki (dar naszych przyjaciół ze Szwecji) i teraz słodkie niespodzianki powędrują do naszych małych podopiecznych. Uczniowie gimnazjum zadeklarowali pomoc przy rozwożeniu darów…
Wszystkim młodym i wrażliwym ludziom z Gimnazjum Nr 1 im. KEN chcemy gorąco podziękować za świetny pomysł i doskonałą realizację. Pani OLI MITURZE należą się szczere wyrazy uznania za organizację całej akcji. Dyrekcji szkoły serdecznie gratulujemy tak wspaniałej młodzieży. I…liczymy na dalszą współpracę…J